KULKI SEROWE Z CUKREM

(Proporcje na ok. 40 sztuk)

SKŁADNIKI:
- 150g homogenizowanego serka o smaku waniliowym,
- 2 żółtka,
- 200g mąki,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
- drobny cukier.

WYKONANIE
Wszystkie składniki dodaję do miski i zagniatam w dużą kulę.
Nabieram łyżeczką, formuję kuleczki i wrzucam na rozgrzany olej.
Smażę na złoty kolor.
Odsączam na papierowym ręczniku, obtaczam w cukrze.
Podaję.

SMACZNEGO!

JABŁECZNIK - NAJPROSTSZY

(Proporcje na formę o wym.24 x 30cm)

SKŁADNIKI:
- 800g jabłek,
- 5 jajek,
- 250g palmy z murzynkiem,
- 170g mąki pszennej,
- 170g skrobi ziemniaczanej,
- 240g drobnego cukru do wypieków,
-  2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- opcjonalnie 1/2 buteleczki aromatu waniliowego,
- cukier puder z wanilią do posypania wierzchu.

WYKONANIE
Zaczynam od przygotowania jabłek, myję, obieram, wydrążam gniazda nasienne po czym kroję w małe, cienkie plasterki, układam w misce i skrapiam obficie sokiem z cytryny, żeby zapobiec ściemnieniu.
Jajka miksuję z cukrem i palmą.
Stopniowo wsypuję mąkę pszenną i ziemniaczaną.
Na końcu dodaję proszek do pieczenia i jeżeli decyduję się na ekstrakt z wanilii - wlewam do ciasta i miksuję do momentu uzyskania gładkiej, lśniącej masy.
Ciasto dzielę na 2 równe części.
Pierwszą wykładam na blaszkę wyłożoną pergaminem, na to jabłka (bez soku) i zakrywam drugą częścią ciasta.
Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180° C na ok. 50 minut, do suchego patyczka.
Upieczony i przestygnięty jabłecznik posypuję cukrem pudrem z wanilią, kroję i wykładam na talerz.

SMACZNEGO!

CHOJNICKIE CHRUSTY

(Proporcje na ok. 100 sztuk)

SKŁADNIKI:
- 600g mąki pszennej,
- 250ml kwaśnej śmietany,
- 16g cukru waniliowego,
- 2 łyżki drobnego cukru,
- 1 łyżka octu,
- 1/4 łyżeczki soli,
- 1 całe jajko,
- 3 żółtka
- 1 mały proszek do pieczenia.

WYKONANIE
Do przesianej mąki wsypuję cukier i cukier waniliowy, sól oraz proszek do pieczenia, wlewam śmietanę, wbijam całe jajko i żółtka, wlewam ocet.
Łączę ze sobą składniki i zagniatam ciasto na gładkie i jednolite.
Rozwałkowuję nie za cienko (mają być grubsze/pulchniejsze od tradycyjnych faworków) po czym kroję na paski o długości ok.8 cm i szerokości 3 cm.
Każdy pasek przecinam pośrodku wzdłuż na długości 3-4 cm - przewijam.
Tłuszcz rozgrzewam, sprawdzam temperaturę tłuszczu poprzez wrzucenie 1 chrusta - jeżeli odskoczy od dna przystępuję do smażenia.
Smażę chrusty na złoty kolor z dwóch stron.
Odsączam na ręczniku papierowym.
Obtaczam w cukrze  pudrze.

SMACZNEGO!

SOS POTRAWKOWY Z RODZYNKAMI I AGRESTEM

POTRAWKA - DLA WIELU Z NAS SMAK DZIECIŃSTWA.
PAMIĘTAM CZASY GDY ZBIERAŁA SIĘ W NASZYM DOMU CAŁA RODZINA BO JAK POTRAWKA TO TYLKO U MOJEJ MAMY...
TEN MAGICZNY SŁODKO - KWAŚNY SOS PRZYGOTOWANY NA PORZĄDNYM ROSOLE Z DODATKIEM RODZYNEK I AGRESTU NADAWAŁ NIEPOWTARZALNEGO AROMATU/SMAKU CAŁEJ POTRAWCE...
POLECAM;)

SKŁADNIKI:
- 1 litr wcześniej przygotowanego rosołu z kury/kurczaka,
- 100g rodzynek,
- 50g agrestu  z kompotu (pominęłam bo tym razem agrestu nie miałam),
- 100ml słodkiej śmietanki 18%,
- sok z 1 cytryny,
- 3 żółtka,
- 1 - 2 łyżek mąki,
- 1 - 2 łyżek drobnego cukru,
- 1/3 łyżeczki soli.

WYKONANIE
Rosół przecedzam przez sito.
Wsypuję rodzynki, agrest i doprowadzam do wrzenia.
Dodaję cukier i wlewam sok z cytryny.
Mąkę rozprowadzam ze śmietaną i zabielam sos.
Na małym grzaniu doprowadzam ponownie do wrzenia, po czym odstawiam na bok i wlewam roztrzepane żółtka wcześniej zahartowane z małą ilością gorącego sosu (ma to na celu zapobiegnięcie ewentualnemu zważeniu).
Na końcu dodaję szczyptę soli, podgrzewam i serwuję z białym ryżem oraz tradycyjnie z groszkiem i marchewką.

SMACZNEGO!

SERNIK Z ZIEMNIAKAMI

BARDZO WILGOTNY, ROZPŁYWAJĄCY SIĘ W USTACH, ZAMIAST BUDYNIU ŚMIETANKOWEGO TYM RAZEM WYKORZYSTAŁAM BUDYŃ BANANOWY (WINIARY) - DZIĘKI TEJ PODMIANIE SERNIK NABRAŁ CIEKAWEGO, DELIKATNIE BANANOWEGO SMAKU.

(Proporcje na formę o średnicy 24cm)

SKŁADNIKI:
- 800g trzykrotnie zmielonego twarogu,
- 200g zmielonych, ugotowanych ziemniaków,
- 170g masła,
- 230g drobnego cukru,
- 20g cukru z prawdziwą wanilią i nutą kardamonu,
- 1 budyń śmietankowy w proszku (60g),
- 3 żółtka + 3 całe jajka,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia.

WYKONANIE
Masło ucieram z cukrem i żółtkami.
Po ok. 3 minutach dokładam zmielone ziemniaki, kontynuuję miksowanie.
Wsypuję budyń oraz cukier z wanilią i proszkiem.
Gdy masa będzie idealnie gładka dokładam zmielony twaróg - całość łączę delikatnie ze sobą.
Na końcu wykładam do miski ubitą pianę z białek.
Masę serową nakładam do tortownicy.
Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180° C na ok. 60 - 80 minut, czas pieczenia podyktowany rodzajem piekarnika.

SMACZNEGO!

PIZZA NA PIWNYM CIEŚCIE Z PALUSZKAMI SURIMI

(Proporcje na formę o średnicy 32 cm)

CIASTO
- 300g mąki pszennej lub 250g mąki pszennej + 50g otrąb pszennych,
- 160ml jasnego piwa (temp. pokojowa),
- 20g świeżych drożdży + 1 łyżeczka cukru,
- 3/4 łyżeczki soli morskiej,
- 1/2 łyżeczki granulowanego czosnku,
- 1 łyżeczka ziołowej przyprawy do pizzy,
- 1 łyżka oliwy z oliwek lub oleju.
Drożdże mieszam z cukrem i odstawiam.
Do mąki wsypuję wszystkie dodatki smakowe, wlewam olej, płynne drożdże oraz piwo - wyrabiam na elastyczne ciasto.
Przykrywam ściereczką i pozostawiam do podwojenia objętości.
Blaszkę smaruję oliwą i wykładam ciasto.

WIERZCH
- 100g paluszków surimi,
- 300g pieczarek,
- 200g startego żółtego sera (o ostrzejszym smaku),
- 3 stołowe łyżki pomidorowego, pikantnego sosu,
- opcjonalnie sos czosnkowy/pomidorowy/ketchup.
Obrane, pokrojone pieczarki lekko podsmażam do momentu odparowania wody.
Paluszki kroję w plastry.
Przechodzę do finalnego wykończenia.
Wyłożone ciasto smaruję sosem, posypuję serem.
Układam pieczarki oraz rybę.
Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 200° C bez termoobiegu na ok. 20 minut.
Kroję i podaję z preferowanymi przez domowników sosami/dipami.

SMACZNEGO!

GALARETKA W SKÓRKACH POMARAŃCZY

SKŁADNIKI:
- 1 duża pomarańcza lub 2 małe,
- 1 niebieska galaretka (użyłam na 350ml wody WINIARY),
- 250ml gorącej wody.

WYKONANIE
Zaczynam od rozprowadzenia galaretki w gorącej wodzie - odstawiam do lekkiego stężenia.
Wyszorowane pomarańcze przekrawam na pół, pozbawiam środka, zachowując nienaruszoną skórkę.
Każdą połówkę układam w filiżance, w ten sposób skórka z galaretką będzie stała stabilniej.
Zalewam galaretką do samych brzegów skórki.
Wstawiam na całą noc do lodówki.
Wyjmuję gotowe galaretki w skórkach pomarańczy, jeżeli galaretka przykleiła się do ścianek filiżanki delikatnie dookoła podważam nożem po czym wyciągam.
Kroję i podaję.

SMACZNEGO!