SKŁADNIKI:
- 1kg obranego ananasa,
- 200g trzcinowego cukru,
- łodyga trawy cytrynowej,
- dżemix.
WYKONANIE
Oprawionego ananasa kroję w plastry następnie w małą kosteczkę, wrzucam do nawilżonego wodą garnka i chwilę podsmażam, następnie wsypuję cukier trzcinowy wymieszany z dżemixem i mieszam dokładnie z ananasem.
Gdy puści sok wrzucam trawę cytrynową (z trawy cytrynowej odcinam końcówkę oraz liście, ściągam wierzchnią warstwę, trzonkiem noża lekko ugniatam, w czasie gotowania uwolnią się olejki eteryczne i dżem będzie miał specyficzny/orzeźwiający smak).
Doprowadzam do zagotowania, od tego momentu trzymam jeszcze przez ok. 4 minuty.
Odstawiam z ognia, jeżeli powstała piana nie zniknęła to mieszam tak długo aż zniknie.
Gorącym dżemem napełniam wyparzone wcześniej słoiki, wycieram ręcznikiem papierowym rant zamykam i pozostawiam odwrócone do góry dnem na ok 15 minut.
Ustawiam w spiżarni na półce.
Jeżeli chcemy uzyskać dżem bez kawałków owoców wystarczy blenderem zmiksować na jednolitą konsystencję lub tylko tak żeby uzyskać minimalne fragmenty ananasa, moim celem było ocalenie jak największych kawałków stąd nie skorzystałam z pomocy blendera.
SMACZNEGO!
Dżemu ananasowego nigdy nie robiłam, musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny!! To jaki cukier zastosujemy do obróbki nie odgrywa większej roli natomiast stojąc przed wyborem limonki/cytryny/pomarańczy/trawy cytrynowej - zawsze sięgnę po trawę.
OdpowiedzUsuńNadaje fenomenalnego smaku...orzeźwiającego...jakiego inny cytrus niestety nie da.
Trawa często jest dostępna np.w kauflandzie, można zamówić także u znanego warzywniaka.
Pozdrawiam - A.P.D.S!