SKŁADNIKI:
- 250g kiełbasy ze świniobicia (z produkcji własnej - jeżeli jesteśmy szczęściarzami w posiadaniu, gdy nie mamy dodajemy np. ze świniobicia BUKAT lub inną ulubioną),
- 250g pieczarek,
- 250g cukinii,
- 250g zielonej papryki,
- 200g cebuli,
- 1 duży ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę,
- 800g świeżych, sparzonych, pozbawionych skórki pomidorów lub 2 puszki pomidorów,
- opcjonalnie - 2 łyżki koncentratu pomidorowego (w dzisiejszej wersji pominęłam),
- 1 łyżeczka soli morskiej,
- 1/3 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu,
- 1/3 łyżeczki ostrej papryki,
- 1/2 łyżeczki curry,
- 1 łyżka oleju/oleju z oliwą/oliwy/smażenie beztłuszczowe - ta opcja jest doskonała, uzyskamy dużo płynu z cebuli, pieczarek, pomidorów oraz tłuszcz z wędliny.
WYKONANIE
Wszystkie warzywa, które wymagają obrania to obieram, myję i kroję w następujący sposób: cebulę w pióra, pieczarki, kiełbasę i cukinię w plasterki lub półplasterki, paprykę w paski lub w kostkę, pomidory sparzam, obieram ze skórki i kroję w kostkę. Każdy z wymienionych produktów przechowuję w oddzielnym pojemniczku, łatwiej będzie mi się pózniej działało. Przechodzę do dzieła. Na beztłuszczową patelnię wrzucam cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek lub pokrojony w cieniutkie talarki, następnie pieczarki i podsmażam przez kilka minut, dodaję wędlinę, kontynuuję podsmażanie. Kolejnymi produktami są papryka i pomidory. Na końcu cukinia. Duszę całość do momentu aż sos się troszkę zredukuje i pięknie zagęści po czym doprawiam do smaku. Cenię sobie chrupkość warzyw w związku z tym przygotowanie leczo nie zajmuje mi więcej jak 30 minut. Proporcje dodatków smakowych, które podałam w przepisie nadadzą daniu łagodny smak, jeżeli preferujemy nieco wersję pikantniejszą to wystarczy dodać więcej ostrej papryki i curry. Warto wziąsc pod uwagę wyrazistość potrawy, mam na myśli duże kawałki warzyw (to nie powinna być papka). Ponadto przyznam się, że osobiście preferuję dania w wersji pikantnej i często do swojej porcji wsypuję pieprz cayenne - zatem ten składnik również będzie odpowiedni. Danie podajemy w wersji solo/z pieczywem - mile widziane z chlebkiem pieczonym z masełkiem czosnkowo - ziołowym/z młodymi ziemniakami. U nas świetnie komponuje się z pieczonymi ziemniaczkami/talarkami. Wariantów podania jest dużo tak jak dużo jest gustów;)
SMACZNEGO!
też robię takie:)
OdpowiedzUsuńwziąć a nie wziąść
OdpowiedzUsuń